wtorek, 8 sierpnia 2017

Pyszna (nie fit) tarta warzywna

Jakiś czas temu pojechaliśmy z moimi rodzicami do mojej matki chrzestnej na obiad. Jak to zwykle bywa, wszędzie gdzie jeździmy na stołach króluje mięso, a my jak wiadomo go nie spożywamy. Tym razem jednak moja ciocia przeszła samą siebie i przygotowała dla nas przepyszną tartę warzywną. Nie skłamię jak powiem, że podczas jednego obiadu zjedliśmy z Krzyśkiem całą blachę. Wychodząc więc postanowiłam dowiedzieć się jaki jest przepis i niedawno powtórnie zrobiłam ja z moją mamą w domu. A oto on.

Co potrzebujemy?
1 ciasto francuskie
1 paczka warzyw na patelnie lub dla bardziej ambitnych warzywa dobrane przez siebie, ugotowane i posiekane
1 paczka mrożonego szpinaku
4 jajka
1 paczka serka typu feta
200 ml śmietanki kremówki
przyprawy (oregano, kurkuma, sól, pieprz, bazylia)


Tartownicę wykładamy ciastem francuskim tak aby przykryła całe dno i brzegi.


Następnie wylewamy wypełnienie. W moim przypadku dno posmarowałam szpinakiem, a później wsypałam podsmażone warzywa na patelnie. Moja mama również posmarowała dno szpinakiem, ale dodała brokuły i fasolę z puszki. Jak widzicie więc, produkty wypełniające są dowolne. 



W następnym kroku przygotowujemy masę, którą zalejemy nasze wypełnienie. W tym celu miksujemy ze sobą 4 jajka, ser typu feta i śmietankę. Dodajemy lubiane przez nas przyprawy (ja dodałam sól, pieprz, oregano, świeżą bazylię i troszkę kurkumy) i wszystko mieszamy ze sobą.




Tak przygotowaną tartę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni Celsjusza. Pieczemy około 45 minut, sprawdzając czy ciasto francuskie się zarumieniło, a masa ścięła. Ja niestety trochę za długo przetrzymałam jedzenie w piekarniku, ale w trakcie pieczenia Idalia również zgłodniała i straciłam moje danie z oczu. No cóż, bycie matką takie jest :) Smak jednak się przez to nie zmienił i całą rodziną zjedliśmy przepyszny obiad. Wam również tego życzę więc powodzenia i koniecznie dajcie znać czy smakowało! 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz